Drogą wstępu...

-


 

PROJEKT LITERACKO-KULINARNO-KULTURALNY

DLA SPOŁECZNOŚCI SZKOLNEJ NR 273

„Historie rodzinne na łyżce i widelcu, przez uczniów szkoły nr 273 nie tylko na Bielanach  spisane.....”

 

 

            Nazywam się Agnieszka Kurek, pracuję już wiele lat w szkolnej bibliotece i bardzo zależy mi na zachęcaniu uczniów do czytania.

            Czytanie może być jak lustro gdzie bohaterowie przeżywają podobne kłopoty i radości do naszych, czytanie można także porównać do drzwi, przygotowujących do wejścia w nowy czas, nowy świat. Dlaczego zatem wielu uczniów nie chce poznać historii zapisanych na kartach książek? Nie interesują ich cudze opowieści, sami natomiast zamieniają się powoli w podglądaczy, śledząc w Internecie krótkotrwałe historie innych.

            Pomyślałam, że gdyby uczniowie mogli sami stać się opowiadaczami, narratorami, chcieliby by ktoś to przeczytał i poznał, oni natomiast poznaliby historię kogoś innego. I tak opowiadanie i czytanie mogłoby być uratowane. A tematem który połączyłby pokolenia, przyjaciół, emigrantów będą przepisy kulinarne.

            W każdej kulturze jedzenie ma wielką wartość, a rodzinne przepisy kulinarne są przekazywane jak klejnoty rodowe. Tradycje zmieniają się jednak, nasza kuchnia się wzbogaca, nasza kuchnia się modyfikuje, do naszego kraju i rodzin przybywają nowe osoby z innych kultur i przywożą ze sobą swoje kuchenne tradycje.  Nasi rodacy osiedlają się w innych krajach, wiozą ze sobą smakowite wspomnienia, ale i włączają w tradycyjne nasze przepisy  nowe poznane smaki.

            Przypuszczam, że w każdej rodzinie istnieje przepis kulinarny z którym wiąże się jakaś historia, może śmieszna, może smutna, straszna lub ciekawa. Historia taka zamienia się z czasem w legendę, która trwa w naszych wspomnieniach, wiąże się z osobami, których może już między nami nie ma.

            Projekt mój ma na celu zapisanie takich rodzinnych legend, zatrzymanie ich na stronach, najpierw bloga, a następnie wydanie ich w formie książki, która kiedyś będzie miłą pamiątką.

            I tak przy wspólnym pachnącym i smakującym pełnym talerzu poznajemy się nawzajem i jednoczymy. Zbierzmy te historie, w jednym miejscu.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne

-
Obraz
  Pomysł na pierś kurczaka zapiekaną na sposób... Nasza mama często robiła w różny sposób pierś z kurczaka, aby była ona chrupiąca i soczysta, używała rozmaitych panierek i smażyła ją.   Ten przepis   trafił do naszego domu przed świętami Bożego Narodzenia. Mama, dzwoniąc z życzeniami   do cioci, zapytała o potrawy świąteczne.   Ta zaś zaproponowała właśnie filet w krakersach . Ciocia lubi eksperymentować w kuchni i nie boi się nawet bardzo odważnych połączeń składników w potrawach. Przepis jest   szybki, podzielny, soczysty i apetyczny. Ja myślę, że tajemnica smaku tego dania tkwi w ciekawej marynacie. Ważne jest również to, że   kurczaka się nie smaży, a piecze. To jest zdecydowanie zdrowsze. Ciocia zaczerpnęła ten przepis z gazetki   pt. „Prześlij przepis”. Został on podany przez   p. Marzenę Smoter z Kroczyn. Tę gazetkę można kupić w każdym kiosku. Jest mała, ale zawiera dużo przepisów wypróbowanych przez rodziny. Mogę tylko dodać, że tym złocistym filetem   zajada się cała
Czytaj więcej

Ciasteczka kokosowe Marysi/Krysi

-
Obraz
      Przepisem Marysi na ciasteczka, kończymy   nasze pierwsze półrocze   nowego wyzwania jakim jest kulinarny blog szkolny.             Po przeczytaniu tej historii rodzinnej widać dokładnie jak zmienia się nasza kuchnia, jaki mamy dostęp do nowych składników oraz jak ciekawie jest eksperymentować.           Szukamy zdrowszych zamienników, staramy się zmieniać sposób przygotowywania potraw by zachować jak najwięcej wartości odżywczych. Z tego przepisu można dowiedzieć się właśnie czym zastąpić w przepisie np. jaja lub cukier i jak to odmierzyć. Niedaleko szkoły jest sklep ze zdrową żywnością, w którym można wszystkie podanie niżej składniki kupić bez kłopotu.           Niezwykłe jest w tym przepisie również to, że nie jest on zakończony, mam nadzieję, że jesienią Marysia przyśle przepis dopracowany, a może będą to jakieś inne wersje ciasteczek.....           Z dużym sentymentem przeczytałam ten przepis również dlatego, że ja również mam piękne wspomnienia z lekcji techniki
Czytaj więcej

Placek cebulowy

-
Obraz
Historia pewnego placka.   Miejsce: Mogiła pod Krakowem to miejscowość związana z  Wandą , córką Kraka legendarnego władcy Krakowa, która nie chcąc poślubić niemieckiego księcia  Rytygiera rzuciła się do Wisły . W pobliżu miejsca, gdzie zostało odnalezione jej ciało, usypano kopiec -  mogiłę . W 1222 roku biskup krakowski  Iwo Odrowąż  podarował wieś  Clara Tumba   cystersom  oraz ufundował kościół. W 1291 roku po raz pierwszy w dokumentach pojawia się nazwa  Mogiła . Łęg to dawna wieś duchowna Łąg, własność Opactwa Cystersów w Mogile.  Tereny te zostały stopniowo włączone do Krakowa. W Łęgu i w Mogile od kilku pokoleń mieszkali Szafrańcowie. Tu 2 maja 1823 roku, o godzinie 5 rano, jak skrupulatnie zapisano w akcie urodzenia urodził się Floryan Jakób Szafraniec, syn Tomasza i Franciszki. To chyba ten przodek zapoczątkował „tradycję”, w której od kilku pokoleń pierworodne dzieci rodzą się 1 lub 2 dnia miesiąca. 123 lata później, 22 września 1946 w modrzewiowym  kościele z XV
Czytaj więcej